W ostatnich latach teoria atrybucji zdobyła ogromną popularność, stała się modna. Psychologowie wykonali setki eksperymentów, których celem było poznanie, jak ludzie przypisują zachowaniom różnorodne przyczyny. Ponieważ pełne omówienie tej teorii jest niemożliwe, przedstawię jedynie jej główne twierdzenia i następnie porównam ją z teorią samowiedzy.

Przyczyny ludzkich zachowań można ująć w dwie grupy. Do pierwszej z nich należą przyczyny zewnętrzne, a więc okoliczności, takie jak trudność zadania, naciski społeczne czy zdarzenia losowe. Jeśli student twierdzi, że nie zdał egzaminu, ponieważ otrzymał zbyt złożone pytania, to znaczy, że poszukuje on atrybucji zewnętrznej. Do grupy drugiej na-leżą przyczyny wewnętrzne, a więc charakter, zdolności czy motywacja. W danym przykładzie egzaminator usiłował udowodnić, że student otrzymał ocenę niedostateczną, ponieważ 378 był źle przygotowany, ponieważ zabrakło mu motywacji do

nauki w czasie sesji egzaminacyjnej. Egzaminator poszukiwał więc atrybucji wewnętrznej. Proces atrybucyjny, czyli proces przypisywania przyczyn ze-wnętrznych i wewnętrznych różnorodnym zachowaniom, jest bardzo złożony. W procesie tym ludzie kierują się wieloma zasadami, wśród których dwie są szczególnie ważne. Myślę tu o zasadzie współzmienności i zasadzie konfiguracji (Kelley,1973). Przyjmując pierwszą z nich człowiek wybiera ze zbioru możliwych przyczyn tę przyczynę, która przez dłuższy okres „współwystępuje” z danym działaniem. Posłużę się kilkoma przykładami. Pewien uczeń rozwiązał bardzo trudne zadanie matematyczne, z którym inni nie mogli dać sobie rady wiadomo, że w przeszłości wielokrotnie udawało mu się wykonywać podobne zadania. Na podstawie takich informacji ogromna większość nauczycieli twierdzi, że cytowany uczeń ma zdolności matematyczne (atrybucja wewnętrzna).