Szczerość jest jednym z czynników, które wpływają na stosunek do innych ludzi. Tymi „innymi ludźmi” były z reguły osoby znajome, takie jak matka, nauczyciel, kolega czy eksperymentator. Trzeba stwierdzić, że większość psychologów ograniczyła się do obliczenia korelacji między samoakceptacją a akceptacją bliźnich. Dane korelacyjne, mimo iż są potrzebne w nauce, dostarczają ograniczoną liczbę informacji (por. rozdział 9.). Wskazują one na związek między zmiennymi, a nie na zależności przyczynowe i funkcjonalne. Na ich podstawie niełatwo jest określić kierunek zależności, niełatwo jest wskazać proces regulujący i proces regulowany. Mimo tych trudności postaram się zinterpretować te dane w świetle hipotezy Ro- gersa.

W ciągu ostatnich trzydziestu lat przeprowadzono wiele badań na ten temat. Ich wyniki są zadziwiająco zgodne. Okazało się, że istnieje istotna zależność między poziomem samoakceptacji a szacunkiem wobec innych człowiek, który przejawia pozytywny stosunek do siebie, szanuje i lubi swoich bliźnich. Przeciętna korelacja między tymi zmiennymi wynosi około 0, 50, jest zatem bardzo wysoka. Zmienia się ona w zależności od sytuacji i charakterystyki osób uczestniczących w eksperymencie. R. M. Suinn i J. Geiger (1965) wykazali, że w warunkach stresu związek między samoakceptacją a akceptacją innych jest wyższy (r = 0,57) niż w warunkach normalnych (r = 0,41), co jest zgodne z dotychczasową wiedzą psychologiczną. E. M. Berger (1952) ustalił, że korelacja ta waha się od 0,36 do 0,69 w zależności od tego, jaką grupę ludzi badamy. Mimo tych różnic związek między dyskutowanymi zmiennymi zawsze jest istotny.